W niniejszym wpisie przedstawię zagadnienie i problematykę związaną ze złożeniem oświadczenia o rezygnacji, przez jedynego członka zarządu. Już na początku podnieść należy, iż do czasu podjęcia przez Sąd Najwyższy uchwały 7 sędziów sygn. III CZP 89/15 zagadnienie to pozostawało sporne w orzecznictwie, wykształciła się również różna praktyka w tym zakresie. I tak sama praktyka wykształciła kilka modeli postępowania, m.in.:
- Zwołanie Zgromadzenia Wspólników – na którym to zgromadzaniu członek zarządu złoży rezygnację a zgromadzenie powoła nowego członka zarządu (względnie powoła pełnomocnika w trybie art. 210 k.s.h. i to temu pełnomocnikowi ustępujący członek zarządu złoży oświadczenie o rezygnacji ze swojej funkcji w spółce z o.o. (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 3 listopada 2010 r., V CSK 129/10).
- Powołanie prokurenta który przyjmie oświadczenie o rezygnacji
- Złożenie rezygnacji do rąk wszystkich udziałów spółki poprzez np. wysłanie wszystkim wspólnikom na ich adresy oświadczenia o rezygnacji z funkcji członka zarządu
W orzecznictwie również pozostawało sporne, który organ winien być uprawniony do przyjęcia ww. oświadczenia. W orzecznictwie podnosi się, iż organem tym może być m.in.:
- organ, który jest uprawniony do powołania następcy „rezygnującego”, czyli zgromadzenie wspólników – tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 09.05.2012 r. (V CSK 233/11, OSNC 2012/12, poz. 145);
- rada nadzorcza albo pełnomocnikowi powołany uchwałą zgromadzenia wspólników – tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 03.11.2010 r. (V CSK 129/10, „Biuletyn Sądu Najwyższego” 2011/1, s. 12);
- pozostali członkowie zarządu lub prokurent spółki (tak. m.in. Sąd Najwyższy w najnowszej uchwale w składzie 7 sędziów III CZP 89/15 – por. uwagi poniżej).
Wobec istniejących rozbieżności w doktrynie i orzecznictwie, Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego skierowała wniosek o podjęcie uchwały w składzie siedmiu sędziów do Izby Cywilnej SN. W podjętej uchwale, Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, iż oświadczenie członka zarządu spółki kapitałowej o rezygnacji z tej funkcji jest składane zasadniczo spółce reprezentowanej w tym zakresie przez jednego członka zarządu lub prokurenta. Taką uchwałę podjął Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów. Uchwała została wydana w dniu 31 marca 2016 r. do sygn. akt III CZP 89/15. Sąd Najwyższy zwrócił uwagę na wyjątki wynikające z art. 210 § 2 i art. 379 § 2 k.s.h., tzn. przypadki, gdy jedyny wspólnik (lub akcjonariusz) jest zarazem jedynym członkiem zarządu. W takiej sytuacji złożenie rezygnacji z funkcji członka zarządu wymaga zachowania formy aktu notarialnego:
Uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 31 marca 2016 r. III CZP 89/15
Oświadczenie członka zarządu spółki kapitałowej o rezygnacji z tej funkcji jest składane – z wyjątkiem przewidzianym w art. 210 § 2 i art. 379 § 2 k.s.h. – spółce reprezentowanej w tym zakresie zgodnie z art. 205 § 2 lub 373 § 2 k.s.h.
Sąd w uzasadnieniu do powołanej uchwały wskazał, iż również w wypadku składania oświadczenia o rezygnacji przez jedynego członka zarządu spółki zasada pozostaje ta sama. Reasumując w świetle powołanej uchwały, jedyny członek zarządu może w imieniu spółki przyjąć swoją rezygnację z zarządu tej spółki.
Z uzasadnienia:
„…Również jednak wtedy, gdy rezygnację składa członek zarządu jednoosobowego lub ostatni członek zarządu wieloosobowego albo składają ją jednocześnie wszyscy członkowie zarządu wieloosobowego, a w spółce brak prokurenta, nie ma podstaw – mimo że rozpatrywany problem jest bardziej złożony niż w sytuacji wcześniej omówionej – do spotykanego w orzecznictwie i piśmiennictwie negowania reprezentacji spółki przez zarząd i zastąpienia reprezentacji spółki przez zarząd postulowaną w tych wypowiedziach, w zależności od okoliczności, reprezentacją spółki przez radę nadzorczą lub pełnomocnika powołanego przez organ właścicielski albo przez organ uprawniony do powoływania członków zarządu.
Jak wyjaśniono, inne niż zarząd organy spółki ani tym bardziej inne podmioty nie mają kompetencji do reprezentacji biernej spółki. Jeżeli tak, to nie mają jej również we wskazanych ostatnio przypadkach. Trudności, o których była mowa wcześniej, jakie mogłaby stwarzać reprezentacja bierna spółki przez te organy lub podmioty, w zakresie dotyczącym rezygnacji członka zarządu z funkcji, byłyby w tych przypadkach nie mniejsze.”
Nie napotyka natomiast uzasadnionych przeszkód wykonywanie reprezentacji biernej spółki w przypadkach złożonego na piśmie lub w postaci elektronicznej oświadczenia o rezygnacji z funkcji jedynego członka zarządu lub wszystkich członków zarządu, rezygnujących jednocześnie, przez samego tego członka zarządu, który złożył rezygnację. Nie przekonuje podnoszony przeciwko temu argument, że w tych przypadkach członek zarządu składający rezygnację dokonuje w istocie czynności prawnej z samym sobą, której skuteczności nie można zaakceptować ze względu na zagrażającą bezpieczeństwu spółki i obrotu kolizję interesów członka zarządu, składającego oświadczenie o rezygnacji, z interesami spółki, będącej adresatem oświadczenia. Interes osoby wchodzącej w skład zarządu w rozpatrywanym przypadku przejawia się przede wszystkim w umożliwieniu tej osobie rezygnacji, niepodlegającej ograniczeniom i utrudnieniom, a interes spółki – w uzyskaniu o tym informacji, pozwalającej podjąć niezbędne działania uzasadnione rezygnacją, w szczególności zainicjować powołanie nowego członka zarządu oraz spowodować dokonanie wpisu zmiany w składzie zarządu w rejestrze. W normalnym układzie stosunków interesy te nie kolidują ze sobą; przeciwnie ich realizacja może i powinna przebiegać harmonijnie.
Pisemne oświadczenie o rezygnacji lub wyrażone w postaci elektronicznej powinno być w tym przypadku przekazane spółce pod jej adresem (adresem zarządu, adresem do doręczeń) w sposób umożliwiający – analogicznie jak w przypadku, gdy reprezentację spółki w razie rezygnacji członka zarządu wykonuje inna osoba pozostająca w składzie zarządu – nadanie mu biegu w celu podjęcia działań, które wymusza rezygnacja, w szczególności zmierzających do obsady zwolnionego miejsca w zarządzie. Inaczej omawiane oświadczenie nie spełniłoby zakładanej przez art. 61 k.c. funkcji komunikacyjnej i nie mogłoby być uznane za dokonane w rozumieniu tego przepisu. Przekazanie oświadczenia o rezygnacji na piśmie do siedziby spółki (zarządu) lub wysłanie drogą elektroniczną pod adres siedziby spółki (zarządu) w sposób umożliwiający nadanie mu biegu w celu podjęcia działań, które wymusza rezygnacja, leży więc nie tylko w interesie spółki, ale i samego składającego rezygnację; warunkuje w świetle art. 61 k.c. dojście jego oświadczenia do skutku. Wsparcia dla tej argumentacji dostarcza również art. 54 § 3 Prawa spółdzielczego. Poprzestaje on w odniesieniu do reprezentacji biernej spółdzielni przy skierowanym do niej pisemnym oświadczeniu woli na wymaganiu złożenia tego oświadczenia w lokalu spółdzielni. Tym samym przepis ten uznaje złożenie skierowanego do spółdzielni pisemnego oświadczenia woli w jej lokalu za wystarczające do nadania złożonemu oświadczeniu dalszego biegu, odpowiedniego do jego treści.
Poza tym w interesie nie tylko spółki, ale i rezygnującego członka zarządu może być podjęcie przez niego inicjatywy powołania nowego członka zarządu (zwołania posiedzenia organu uprawnionego do obsady zarządu) jeszcze przed złożeniem rezygnacji. Może on też w oświadczeniu o rezygnacji określić późniejszy termin skuteczności tego oświadczenia, tak aby w okresie między złożeniem oświadczenia a tym terminem podjąć stosowne działania uzasadnione rezygnacją. Składając oświadczenie o rezygnacji i podejmując – wcześniej albo w razie odroczenia rezygnacji, później – odpowiednie działania uzasadnione rezygnacją, zabezpiecza się przed ewentualną odpowiedzialnością za szkodę, której spółka mogłaby doznać w następstwie rezygnacji.”
Kwestią otwartą jest natomiast złożenie odwołania jedynego członka zarządu który jest również jedynym udziałowcem. Wtedy konieczne jest sporządzenie aktu notarialnego zgodnie z art. 210 § 2 KSH.
Radca Prawny Jakub Pitera