Brak podstaw do wydania Nakazu Zapłaty w Postępowaniu Nakazowym a brakująca opłata od pozwu.


W tym wpisie krótko przytoczona zostanie kwestia postępowania Sądu, w sprawie brakującej opłaty od pozwu, w przypadku braku stwierdzenia podstaw do wydania Nakazu Zapłaty w Postępowaniu Nakazowym. Oczywiście wpis ten opierać się będzie w dużej mierze na uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 26 października 2016 r. Sygn. akt III CZP 44/16.

Zgodnie z art. 19 ust. 2 pkt. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych-  „Czwartą część opłaty pobiera się od pozwu w postępowaniu nakazowym”. Obok korzyści płynących z wydania Nakazu Zapłaty w postępowaniu Nakazowym w zakresie m.in. zabezpieczenia roszczenia, konieczność uiszczenia jedynie ¼ należnej opłaty sądowej jest dużym dobrodziejstwem dla powoda. Może się jednak okazać, iż pozew (zakładamy, iż sporządzony przez profesjonalnego pełnomocnika) z wnioskiem o wydanie Nakazu Zapłaty w Postępowaniu Nakazowym i tak też opłacony, zostanie w trybie art. 486.  §  1.  KPC przekazany do postępowania zwykłego bądź upominawczego. W takim przypadku pojawia się pytanie, jak winien postąpić Sąd, odnośnie brakujących ¾ opłaty od pozwu. Sąd mógłby bowiem:

  • Zwrócić pozew jako wniesiony przez profesjonalnego pełnomocnika i nienależycie opłacony zgodnie z art. Art. 130[2] §  1 KPC
  • Wezwać do uzupełnienia w trybie Art. 130[1] KPC brakującej opłaty pod rygorem zwrotu pozwu
  • Wezwać do uzupełnienia opłaty w trybie Art. 130[3] KPC a w razie bezskutecznego upływu terminu, prowadzić sprawę bez wstrzymywania biegu postępowania, a o obowiązku uiszczenia opłaty orzec w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji, stosując odpowiednio zasady obowiązujące przy zwrocie kosztów procesu.

Ww. wątpliwości pojawiły się w sprawie, w której Sąd Apelacyjny zwrócił się z pytaniem prawym do Sądu Najwyższego.

Przy rozpoznawaniu zażalenia na zarządzenie przewodniczącego (zarządzeniem z 4 września 2015 r. przewodniczący w Sądzie Okręgowym W K. na podstawie art. 130 § 2 k.p.c. w zw. z art. 8 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, zwrócił pozew, wobec nieuiszczenia przez powódkę brakującej części opłaty od pozwu), powstało zagadnienie  prawne  budzące  poważne  wątpliwości,  które  zostało  przedstawione przez  Sąd  Apelacyjny  Sądowi  Najwyższemu  w  postaci  pytania:  „Czy  po skierowaniu sprawy do postępowania upominawczego  wobec braku podstaw do wydania  nakazu  zapłaty  w  postępowaniu  nakazowym  sąd  wzywa  stronę powodową, w trybie art. 130 § 1 k.p.c., do uiszczenia pozostałej ¾ opłaty od pozwu  pod  rygorem  jego  zwrotu  albo  prowadzi  sprawę  bez  wstrzymania  biegu postępowania, a o obowiązku uiszczenia tej opłaty orzeka, stosownie do art.130 [3] §2 k.p.c., w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji?”

Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 23 marca 2016 r. Sygn. akt III CZP 110/15, zdecydował o przekazaniu  zagadnienia  do  rozstrzygnięcia  powiększonemu składowi Sądu Najwyższego.

W dniu 26 października 2016 r. Sąd Najwyższy podjął uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego w sprawie Sygn. akt III CZP 44/16 o następującej treści:

W   razie   stwierdzenia   braku   podstaw   do   wydania   nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym sąd wzywa powoda -także gdy  jest  reprezentowany  przez adwokata,  radcę  prawnego  lub rzecznika  patentowego -do uiszczenia pozostałej części opłaty od pozwu w terminie tygodniowym pod rygorem jego zwrotu.

Sąd Najwyższy opowiedział się więc za rozwiązaniem pośrednim. SN odrzucił pogląd najbardziej dotkliwy dla powoda (zwrot pozwu sporządzonego przez profesjonalnego pełnomocnika, bez wezwania do uiszczenia opłaty uzupełniającej) jak również pogląd dla powoda najkorzystniejszy (dalsze prowadzenie postępowania pomimo braku uiszczenia opłaty).

O ile nie budzi wątpliwości odrzucenie poglądu o konieczności zwrotu pozwu jak zbyt daleko idącego, (tutaj ratunkiem byłby jedynie art.  130[2] §  2), w sposób niezwykle ciekawy dokonano argumentacji braku zasadności stanowiska najbardziej liberalnego dla powoda.

Sąd Najwyższy podniósł, iż ze względu na publicznoprawny charakter daniny, jaką jest opłata sądowa od pozwu, o jej  wysokości  powinna  decydować  obiektywna  ocena  przesłanek rozpoznania sprawy    w postępowaniu  odrębnym,  a  nie  wola czy  wręcz decyzja powoda.  Powód, nieskrępowany  kontrolą  fiskalną  (ze  skutkiem  zwrotu pozwu), mógłby  w dowolnej  sprawie  składać  wniosek  o  rozpoznanie  sprawy   w postępowaniu  nakazowym,  co prowadziłoby automatycznie do obniżenia opłaty sądowej  w stosunku do  poziomu  wartości  wymaganej  na  zasadach  ogólnych. Poza tym takie odroczenie obowiązku uiszczenia pełnej opłaty od pozwu do czasu  wydania  orzeczenia  kończącego  postępowanie  w  sprawie  w  razie  korzystnego  dla powoda rozstrzygnięcia przerzucałoby ten obowiązek fiskalny na pozwanego, mimo niewydania nakazu zapłaty. Zastosowanie  zatem przewidzianego  w  art.  130 3 §2  k.p.c.  mechanizmu  usuwania  braku  fiskalnego  pozwu  umożliwiałoby  omijanie  obowiązku  uiszczenia  pełnej  opłaty  od  pozwu.  Nawet  strona  świadoma,  że nie zachodzą przesłanki umożliwiające wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym  mogłaby  wnieść  pozew  wraz  z  wnioskiem  o  wydanie  nakazu zapłaty w postępowaniu  nakazowym,  uiszczając  obniżoną  opłatę,  a następnie – bez ujemnych  konsekwencji  dla  możliwości  kontynuowania  postępowania  – zignorować  wezwanie  przewodniczącego  do  uiszczenia  opłaty  uzupełniającej od pozwu,  gdyż  art. 130 3 §  2  k.p.c. – w  odróżnieniu  od  jego  wcześniejszego  odpowiednika,  tj.  art.  20  ust. 2  u.k.s.c.  z  1967  r.  – nie  zawiera  rygoru  egzekucji należnej  opłaty w  razie  niewykonania  obowiązku  jej  uiszczenia  przez  stronę  zobowiązaną  do  opłacenia  pisma  procesowego.

Stanowisko Sądu Najwyższego przekonuje – rzeczywiście mogłaby wykształcić się praktyka, zgłaszania w każdym pozwie, wniosku o wydanie Nakazu Zapłaty w postępowaniu Nakazowym w celu zmniejszenia wysokości opłaty o 75%. Co więcej, w takim pozwie pełnomocnik miałby „bezpieczny”, wysoki WPS – analogiczne postępowanie celem obniżenia opłaty, polegające na celowym obniżeniu roszczenia w pozwie z zamiarem jego rozszerzenia po wdaniu się w spór co do istoty sprawy, naraża stronę powodową na uznanie powództwa przez pozwanego przy pierwszej czynności procesowej i potencjalnej skuteczności zarzutu res iudicata co do dalszej części roszczenia.

 

Radca Prawny Jakub Pitera

Dodaj komentarz